Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 października 2025 13:37
Reklama

15.08.1939. Tragedia na Świnicy. Wśród ofiar młodzież z Rzeszowa

Była to jedna z największych tragedii do jakich doszło w Tatrach. W czasie burzy i w wyniku uderzenia pioruna zginęło sześcioro uczestników wyprawy żydowskich harcerzy. Troje z zabitych pochodziło z Rzeszowa.
15.08.1939. Tragedia na Świnicy. Wśród ofiar młodzież z Rzeszowa
Świnica na obrazie Aleksandra Mroczkowskiego

Autor: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Największy międzywojenny polski dziennik "Ilustrowany Kuryer Codzienny" relacjonował:

- Uczestnicy, którzy w liczbie 6-ciu znajdowali się pod Świnicą, szli rzędem, podchodząc w górę ku szczytowi. Pierwszy postępował kierownik wycieczki Henryk Josek z Rzeszowa, za nim Guthe Rottenberg z Krakowa, dalej Mina Liebeskind z Krakowa, Marek Diament z Rzeszowa, Machel Goldberg z Krakowa, Szymon Lichtig z Tarnowa. Około godz. 3.30 uderzył pierwszy piorun w bezpośredniej bliskości uczestników wycieczki, trafiając w skałę. Piorun ten nie poraził nikogo. Zaraz potem uderzył drugi grom, który trafił w szczyt i odszczelił skałę. Po jego uderzeniu oderwały się od skały głazy i w dół runęła lawina kamienista, a kamienie dotarły w żlebach. Dwie osoby idące na przodzie, Josek i Rottenberg, zginęli na miejscu. W głębi w południe zmarł trzeci uczestnik wyprawy Diament z Rzeszowa, czwartą ofiarą Machel Goldberg z Krakowa znajdujące się dotąd w stanie nieprzytomnym walczy ze śmiercią. Ma on głęboką ranę na potylicy i doznał silnego wstrząsu mózgu. Stan zdrowia trzech ofiar, przewiezionych w nocy do szpitala, to Józef Schwarz z Rzeszowa, Józefa Rakoczego, Mendla Borestenna, tych dwóch ostatnich z Radomia, poprawił się. Miriam Liebeskind z Krakowa przewieziono z Kasprowego do szpitala ma złamane śródstopie kości u nogi prawej i lżejsze rany tłuczone na głowie. 

Tragedia wywołała duże poruszenie. W artykułach prasowych podawano kolejne szczegóły. Gazety donosiły, że dramat dotknął uczestników kolonii organizowanych przez żydowskie stowarzyszenia "Akiba" i "Haszomer". Były to znane i prężnie działające w okresie międzywojennym orgnizacje młodziezowe wykorzystujące w swej pracy metody skautowe. Pewnę wątpliwości budzi informacja, że funkcjonujący w Bańskiej pod Szaflarami obóz mógł być wspólnie organizowany przez obydwie organizacje, które na codzień konkurowały z sobą i dość mocno różniły sie ideologicznie.  Ukazujący się we Lwowie żydowski dziennik "Chwila" wspominał już tylko o "Akibie" - jako organizatorze obozu. W tragiczną trrasę na Świnicę wyruszyło 65 uczestników.

Gazety podkreślały rozmach i szybkość akcji ratunkowej. "IKC" pisał dalej:

Ekspedycja ratunkowa, która przybyła na miejsce wypadku była w silnym składzie, ale miała też ciężką przeprawę. W ramach ochotniczego pogotowia ratunkowego wzięli udział członkowie Jędrzej Marusarz, Stanisław Gąsienica z Lasu, Stanisław Bryczek, Wojciech Wawrytko starszy, Szymon Zarycki, Jan Tomków, z ramienia kolejki linowej kierownik tej kolejki inż. Stieler, konduktorzy kolejki: Bałkowski, Ochleb, Mameczarz, Nogawka i Kasprzyk. Również ofiarny udział brał w ekspedycji Jan Hausowski strażnik straży granicznej, który na plecach znosił jednego z ciężko rannych i pokaleczonych uczestników wycieczki. Na skutek alarmu o wypadku z Hali Gąsienicowej podążyli również na pomoc członkowie Pogotowia ratunkowego. Władysław Gąsienica — znany taternik członek Pogotowia Tadeusz Pawłowski. Jak donosimy, od strony Pięciu Stawów podążył na pomoc wraz z juhasem dr. Sielepką z Warszawy, który jako lekarz objął akcję ratunkową, przyprowadzając do przytomności zastrzymanych porażone piorunem ofiary. Podkreślić należy pełną poświęcenia akcję wszystkich osób biorących udział w ekspedycji.

Wkrótce okazało się, że liczba ofiar jest jeszcze większa.  Dwa dni później w szpitalu zmarł czwarty uczestnik wyprawy. Stwierdzono również, że do obozu nie wróciło jeszcze dwoje harcerzy. W czasie poszukiwań znaleziono ich zwłoki. Oględziny wykazały, że spadli w przepaść z dużej wysokości. W mediach pojawiały się rozbieżności w imionach i nazwiskach zabitych i rannych oraz miejsowościach z których pochodzili. W niektórych relacjacvh spolszczano imiona żąydowskich ofiar.  W infrmacjach związanych z pogrzebem podawano, że zginęły następujące osoby: Hersz Jaffe (23 lata) z Rzeszowa, Hudesa Rottenberg (20 lat) z Krakowa, Stanisław Emanuel Diament (18 lat) i Michał Goldberg (18 lat) z Rzeszowa oraz odnalezieni później 18-letni Esta Dymówna z Krakowa i Izaak Schneider z Żywca. 

Pogrzeb pierwszej czwórki tragicznie zmarłych harcerzy odbył się w piątek, 18 sierpnia 1939 roku na żydowskim cmentarzu na Bachledzkim Wierchu w Zakopanem. Kilka dni później spoczeły tam ciała pozostałej dwójki.  Tragedia na Świnicy wstrząsneła opinią publiczną, w pogrzebach ofiar brały udzial tłumy ludzi niezależnie od wyznanai i narodowości.  Jednak już za kilka dni rozpętać się miał jeszcze straszniejsza nawałnica - II wojna światowa, która pochonęła także zdecydowaną większość uczstników feralnej wyprawy z 15  siierpnia 1939.  Dwa lata później zniszczeniu uległo także miejsce spoczynku młodych ofiar Tatr. Hitlerowcy znisczyli kirkut, zniknęły macewy. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Wesprzyj "Podkarpacką Historię"! Postaw nam symboliczną kawę!
Reklama
Reklama
Reklama