Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 12:24
Reklama

Jak na dzisiejszym Podkarpaciu przed wojną skakano na nartach

Historia skoków narciarskich ma swój początek w Norwegii, a w szczególności na wzgórzu Holmekollen w dzisiejszym Osolo, ojczyźnie światowego narciarstwa. Za jednego z pierwszych narciarzy i skoczków jest uznawany Sondre Nordheim, mieszkaniec Telemarku, miejscowości od której pochodzi nazwa sposobu lądowania skoczków narciarskich. Ta najbardziej emocjonująca i efektowna narciarska dyscyplina sportowa dotarła również na początku XX w. na dzisiejsze Podkarpacie.
Jak na dzisiejszym Podkarpaciu przed wojną skakano na nartach
Skocznia narciarska w Przemyślu,

Źródło: „Stadjon” 1930, nr 10, s. 4.

Swój rozkwit w obecnej Polsce południowo-wschodniej skoki przeżywały w dwudziestoleciu międzywojennym. Najważniejszymi ośrodkami tej dyscypliny  na Podkarpaciu był Iwonicz-Zdrój, Przemyśl, i Rozłucz. W mniejszych miasteczkach oraz górskich miejscowościach powstawały liczne prowizoryczne skocznie terenowe. Takie istniały m. in. w Jaśle oraz Strzyżowie.

Podkarpacki ślad…

Pierwsze udokumentowane polskie ślady dwóch desek prowadzą na Podkarpacie, do Cieklina, niewielkiej miejscowości położonej na południowych zachód od Jasła. To właśnie tutaj w 1888 r. swoją pierwsza parę nart zrobił Stanisław Barabasz, nestor polskiego narciarstwa. Co ciekawe, prowizoryczne narty nie zostały wykorzystane do szeroko dzisiaj rozumianej sportowej rekreacji, lecz znalazły bardziej praktyczne zastosowanie. Narty skonstruowane za pomocą dworskiego stelmacha, na podstawie wskazówek zasłyszanych od byłego syberyjskiego zesłańca, Stanisław Barabasz zastosował aby móc lepiej poruszać się na śniegu podczas polowań. 

Późniejszym terenem działalności narciarskiej i turystycznej Barabasza byłby głownie Tatry, Zakopane i Kraków. Podobna role w rejonie Karpat Wschodnich odegrał Józef Schneider, urzędnik zarządu leśnego w Tatarowie nieopodal karpackiego Jaremcza. Narciarski bakcyl dopadł Schneidera dość przypadkowo. Los sprawił że na zaplanowanej budowie dróg karpackich biegnących na Węgry znaleźli się Norwegowie, którzy zapoznali miejscowych z budową i zastosowaniem nart. 

Pierwsze organizacje narciarskie

Ogromne znaczenie w popularyzacji turystyki górskiej miało powołane w 1874 roku Towarzystwo Tatrzańskie. Jednak kolebką polskiego narciarstwa, i skoków narciarskich, stał się Lwów, a nie Zakopane jak można byłoby sądzić. Jeszcze przed 1900 r. uprawiano tam narciarstwo, łyżwiarstwo i hokej na lodzie. W styczniu 1907 r. za sprawą m. in. Romana Kordysa, Mieczysława Lerskiego, Zygmunta Klemensiewicza, Maksymiliana Dudryka, Jerzego Maślanki i Kazimierza Panka, powstało we Lwowie Karpackie Towarzystwo Narciarzy. Jednak pierwsze ślady organizacji narciarskich w tym mieście, Lwowskiego Klubu Narciarzy czy Koła Zwolenników Sportów Zimowych, pojawiają się w 1906 r. 

Wielkimi propagatorami sportów zimowych byli zawodnicy I Lwowskiego Klubu Sportowego „Czarni” o raz „Pogoni”. Wśród nich wymienić należy takie postacie jak Tadeusz Kuchar, dr Eugeniusz Piasecki, Wilhelm Rzadki czy dr Aleksander Rzadki. W kwietniu 1907 r. Mieczysław Karłowicz, Mariusz Zaruski i wspomniany już Stanisław Barabasz, założyli w stolicy polskich Tatr Zakopiańskie Towarzystwo Łyżwistów, które wkrótce przyjęło nazwę Zakopiańskiego Oddziału Narciarzy, a w 1911 r . zmieniono nazwę na Sekcję Narciarską Towarzystwa Tatrzańskiego. 

W 1908 r. z inicjatywy m,. in. Aleksandra Bobkowskiego ukonstytuowało się Krakowskie Koło Karpackiego Towarzystwa Narciarskiego, które od 1910 r. przyjęło nazwę Tatrzańskiego Towarzystwa Narciarzy. Dwa lata później powołano Koło TTN w Zakopanem. W 1908 r. również w Krakowie powstała Sekcja Sportów Zimowych przy Akademickim Związku Sportowym. Dopiero w 1919 r. po odzyskaniu przez Polskę niepodległości z inicjatywy polskich towarzystw narciarskich działających przez I wojną światową. powstał Polski Związek Narciarski. 

Skocznie narciarskie w Przemyślu

Największy wpływ na rozwój narciarstwa na Podkarpaciu, i pojawienie się skoków narciarskich, miała działalność KTN w Lwowie. Z inicjatywą organizacji pierwszych zawodów narciarskich na ziemiach polskich wystąpili zawodnicy „Czarnych” Lwów. Na przełomie 1907/1908 r. w Sławsku odbyły się zawody w biegach płaskich. W tym samym sezonie odbył się tam pierwszy konkurs skoków narciarskich. Z inspiracji lwowskich kolegów, pierwsze prowizoryczne skocznie narciarskie budowano już przed wybuchem I wojny światowej w Przemyślu. 

Dla skoków narciarskich w całym regionie bardzo ważną datą jest rok 1923. Wówczas zostało powołane Przemyskie Towarzystwo Narciarskie, którego inicjatorem był Julian Kolankowski. Był nauczycielem języka polskiego, absolwentem Uniwersytetów w Lwowie i Krakowie. Od 1919 r. jako działacz PZN pracował społecznie na rzecz rozwoju i krzewienia narciarstwa, organizował wycieczki narciarskie na które zabierał swoich gimnazjalnych uczniów. PTN odgrywało znaczącą role w krzewieniu narciarstwa na Podkarpaciu, zrzeszając w swoich szeregach działaczy z m. in. Krosna, Sambora a nawet okolic Stanisławowa. 

Jednym z głównych celów przemyskich pasjonatów narciarstwa stała się budowa skoczni. Ambicje były duże.  Chodziło o budowę takiego obiektu na którym będzie możliwość rozgrywania zawodów wykraczających swoim zasięgiem poza Przemyśl. O budowie pierwszej skoczni w tym mieście pisał „Przegląd Sportowy” w artykule „Zima w Przemyślu” z 1926 r. Autorem projektu prac był por. Szczepan Witkowski, członek Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego we Lwowie. Na miejsce jej powstania wytypowano wzgórze Kurhel Mały, znajdującym się wówczas w okolicach Przemyśla. 

Do budowy skoczni przystąpiono jesienią 1926 r. Po zaledwie dwóch miesiącach, drewniany obiekt o 20 metrowej wieży startowej, został oddany do użytku. Niestety, w ciągu kolejnych dwóch lat skocznia uległa degradacji. Zapał i pasja przemyskich narciarzy nie osłabły. Prof. Kolanowski wraz z działaczami przemyskiego klubu sportowego „Polonia”, doprowadzili do budowy drugiej skoczni narciarskiej w Przemyślu na Polance. Teren pod jej budowę udostępnił jego właściciel,  Józef Kostrzewski. Otwarcie skoczni Przemyskiego Towarzystwa Narciarskiego i Klubu Sportowego „Polonia” odbyło się 27 stycznia 1929 r., choć jej budowa nie została w pełni ukończona. W pokazowych zawodach przy obecności blisko 1000 widzów, wzięli udział zawodnicy „Czarnych „Lwów” i KTN z Lwowa. Najlepszym okazał się T. Zienkowicz z Lwowa który osiągnął odległość 14 metrów. 

Podkarpacki Rozłucz

Innym ważmy ośrodkiem skoków narciarskich na Podkarpaciu był Rozłucz, znajdujący się dzisiaj na Ukrainie. W 1931 r. z inicjatywy Okręgowego Urzędu Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego w Przemyślu zbudowano tutaj schronisko, dzisiaj nie istniejące. W jego okolicy została wzniesiona skocznia narciarska. W styczniu 1933 r.  wybudowano największą przedwojenną skocznię narciarską na Podkarpaciu . Projektantem obiektu był kpt. Roman –Kajetan Loteczko, mąż Janiny Loteczkowej, lwowianki, słynnej przedwojennej narciarki, trzykrotna mistrzyni Polski w biegach w latach 1926-1929. Jako inżynier, Roman Loteczko zajmował się głównie projektowaniem obiektów sportowych. Dzięki jego pracy powstały skocznie narciarskie w Beskidzie Sądeckim w Krynicy-Zdroju, na Podhalu w Rabce, Beskidzie Śląskim w Wiśle Łabajowie, i ziemi cieszyńskiej w Koniakowie oraz Nydku. 

Nowa skocznia w Rozłuczu otrzymała swojego patrona. Został nim gen. Stanisław Tessaro, dowódca Okręgu Korpusu nr 10 w Przemyślu. Była to postać wybitna, mocno zaangażowana w walkę o niepodległość Polski. Członek konspiracyjnego Związku Walki Czynnej i „Strzelca”, żołnierz Legionów Polskich, komendant Polskiej Organizacji Wojskowej w okręgu XVIIIa. 15 stycznia 1933 r. odbyły się zawody inauguracyjne. Po uroczystym otwarciu obiektu przez samego patrona,  najlepsze skoki oddał Chlipalski z „Czarnych” Lwów, drugie miejsce zajął Karczewski „AZS” Lwów, a na trzecim miejscu został sklasyfikowany Lankosz II, zawodnik przemyskiego KTN. W marcu 1933 r. w wyniku ciężkiej choroby zmarł gen. Tesaaro. Nowa skocznia w Rozłuczu pozwalała oddawać skoki na odległość ponad 40-metrową. 

Iwonicz Zdrój kolebką podkarpackiego narciarstwa

  Skoki narciarskie mają również swoją tradycję w Beskidzie Niskim. Najważniejszym ośrodkiem narciarskim i kolebką tego sportu na Podkarpaciu był bez wątpienia Iwonicz-Zdrój. Pionierami iwonickiego narciarstwa byli bracia Kazimierz i Stanisław Murmanowie oraz Antoni Zychiewicz. Już w 1919 r. Narty wykonywał im Ludwik Murman, który w latach 1905-1907 służył w c.k. armii austriackiej w Tyrolu, w pułku strzelców alpejskich używających nart.

 W 1925 r. został powołany do życia Iwonicki Klub Narciarski, który organizował liczne zawody narciarskie. Wśród zawodników biorących udział w rywalizacji znajdowali się liczni zakopiańczycy. To właśnie dzięki nim powstały w Iwoniczu skocznie narciarskie. Pierwsza z nich została wzniesiona w 1926 r. Pięć lat później rozpoczęto prace nad przebudową obiektu na większy. Konsultantem budowy nowej skoczni był sam Bronisław Czech, wybitny zakopiański narciarz, olimpijczyk, wielokrotny mistrz polski, w czasie II wojny światowej kurier tatrzański, zamordowany przez Niemców w Auschwitz. Kolejną przebudowę obiektu zaplanowano na 1939 r. Z inicjatywy iwonickich działaczy narciarskich powstały kolejne skocznie narciarskie. Jedna z nich powstała w pobliskim Krośnie na wzniesieniu nazywanym Prochownią. W dwudziestoleciu międzywojennym uprawiano skoki narciarskie również w Sanoku oraz Zagórzu. W tych miejscach funkcjonowały drewniane skocznie. 

Tekst ukazał się w nr. 3-4/2019 "Podkarpackiej Historii"  

Bibliografia:

Stanisław Zaborniak, Skoki Narciarskie w Polsce w latach 1907-1939, Rzeszów – Krosno 2013.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Reklama