Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 11:42
Reklama

Eugeniusz Nazimek - tragiczny los wybitnego żużlowca

Eugeniusz Nazimek - tragiczny los wybitnego żużlowca

Eugeniusz Nazimek, przyszły gwiazdor rzeszowskiego żużla urodził się 26 lutego 1927 roku w podrzeszowskiej wówczas Przybyszówce. Od dzieciństwa interesował się motoryzacją. Po zakończeniu II wojny światowej za praktykował u rzeszowskiego rzemieślnika Edwarda Gutowskiego, gdzie który przerabiał motocykle. Wtedy też rozpoczął próbne jazdy na torze żużlowym ówczesnego Ogniwa, czyli wcześniejszej i późniejszej Resovii. Po roku był już reprezentantem miejscowego Rzeszowskiego Towarzystwa Kolarzy i Motorzystów, występującego w II-ligowych rozgrywkach. Po rozwiązaniu sekcji przeniósł się do tutejszej Gwardii, zaś wkrótce stał się zawodnikiem Polonii Bydgoszcz, której barwy reprezentował przez kilka lat.

W 1955 roku Nazimek powrócił do Rzeszowa, stając się czołową postacią Stali. Był tu i żużlowcem i trenerem. Powołany został do - jako pierwszy rzeszowianin - do kadry narodowej, debiutując w meczu ze Szwecją w Sztokholmie. W 1957 roku osiągnął wielki sukces zawodniczy i trenerski: Stal awansowała do I ligi. Wydawało się, że wielka kariera jeszcze przed Nazimkiem. Niestety doszło do wielkiej tragedii.

Feralnego dnia, 12 lipca 1959 w Rzeszowie miejscowa Stal podejmowała w towarzyskim meczu żużlowym warszawską Legię. Po czterech gonitwach wynik spotkania był remisowy 12:12. Do piątego biegu wystartowali Paweł Waloszek i Stanisław Kaiser z Legii oraz  Eugeniusz Nazimek i Józef Batko ze Stali. Po trzech okrążeniach Nazimek był pierwszy, za nim Waloszek, trzeci Batko. Wtedy doszło do tragedii. Nazimkowi odpadł podnóżek z motocykla, świetny żużlowiec stracił równowagę i uderzył w bandę. Gdy się podnosił, najechał na niego legionista Stanisław Kaiser. Nazimek zginął na miejscu. Zawody zostały przerwane. Licznie zgromadzona publika, wstrząśnięta opuszczała stadion. Dwa dni później, 14 lipca, najpopularniejszego wówczas rzeszowskiego sportowca żegnało 15 tysięcy osób. W 1983 roku na część żużlowca po raz pierwszy zorganizowano Memoriał imienia Nazimka, coroczną prestiżową imprezę sportową, rozgrywaną na stadionie Stali.

(z)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama