Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 16 października 2025 18:39
Reklama

Miejska Zawodowa Straż Pożarna w Rzeszowie (1911–1939)

W dniu 16 października 1911 r. Rada Miasta w Rzeszowie uchwaliła  utworzenie Miejskiej Zawodowej Straży Pożarnej. Powstała nowa siedziba dla rzeszowskich strażaków przy ulicy Mickiewicza 10 i 12. Budynki dawnej strażnicy przetrwały i stoją do dzisiaj.
Miejska Zawodowa Straż Pożarna w Rzeszowie (1911–1939)
Strażackie wozy pożarnicze na płycie rynku (lata 30.te XX w.).

Straż pożarna mała się składać z naczelnika i 12 strażaków. Struktura organizacyjna: naczelnik, brandmistrz, nadpompier, 6 strażaków I klasy (rzemieślnicy: stelmach, kowal, rymarz, stolarz, cieśla, ślusarz) i 4 strażaków II klasy. Wcześniej w 1910 r. naczelnikiem straży pożarnej został Jan Kiedacz. Utworzenie straży zawodowej spowodowało rozwiązanie Ochotniczej Straży Ogniowej w Rzeszowie. Prawdopodobnie część strażaków ochotników zasiliła szeregi straży zawodowej. 

Powstanie straży zawodowej skutkowało utworzeniem nowej siedziby. Badacz dziejów Rzeszowa Franciszek Kotula odnotował, że władze miasta przeznaczyły dla straży pożarnej dawny dom dla sierot i dzieci potrzebujących opieki (ul. Mickiewicza 12). Schronisko wybudowane w 1849 r. było nazwane „Aichmilerówką” z racji jej inicjatora Johanna Aichmüllera, burmistrza Rzeszowa w latach (1848-1855). Sprzęt pożarny był przechowywany w budynku dawnego szpitala dla ubogich (ul. Mickiewicza 10). Kamienica ta wybudowana w latach 80-tych XIX w. Kotula odnotował, że używano terminu „dziadowski dom”, gdyż lokatorami szpitala byli ludzie żyjący z łaski i miłosierdzia społeczeństwa. Budynek szpitala został zbudowany według projektu Izaaka Appermana.

Strażacki jubileusz

Rzeszowska straż pożarna w dniu 7 lipca 1912 r. obchodziła jubileusz 40-lecia istnienia. Na obiekcie wspinalni rozegrano zawody strażackie, po raz pierwszy na terenie Galicji. Rywalizowało 7 straży: Rzeszów, Tyczyn, Kolbuszowa, Trzciana, Przeworsk, Stobierna i Zwięczyca. Do miasta zjechały również drużyny strażackie z Lwowa, Krakowa i Przemyśla. 

Potem śniadanie w budynku strażnicy i uroczysta msza św. w kościele OO. Bernardynów, w czasie której grała muzyka strażacka. Następnie pochód oddziałów strażackich i przemówienia gości przed gmachem Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. Uhonorowano Jana Marcinkiewicza, który był członkiem straży przez pierwszych 40 lat. Towarzysze pracy ofiarowali mu złoty zegarek z emblematami strażackimi. Rada miejska przysłała pismo z podziękowaniem za ofiarną pracę, a Krajowy Związek OSP ofiarował medal. W ogrodach Sokoła zjedzono obiad. Uroczystość zakończył koncert orkiestr strażackich z Łańcuta i Rzeszowa oraz zabawa w ogrodzie i salach towarzystwa. Pamiątką jubileuszu był okolicznościowy medal wybity z okazji 40-lecia rzeszowskich pożarników.

Dzień Strażaka i nowa wspinalnia 

W 1918 r. odrodziła się Polska. Młode państwo stanęło przed koniecznością stworzenia jednolitych podstaw prawnych i organizacyjnych dla ochrony przeciwpożarowej kraju. Na bazie związków pożarniczych z terenu państw zaborczych przeprowadzono proces zjednoczenia polskiego ruchu strażackiego i wprowadzenia jednolitego ustawodawstwa. 

22 października 1919 r. Rada Miasta w Rzeszowie przeprowadziła dochodzenie przeciwko naczelnikowi Kiedaczowi. Rezultaty kontroli doprowadziły do wydalenia naczelnika ze służby. Nowym naczelnikiem straży pożarnej w Rzeszowie w dniu 5 maja 1920 r. został Paweł Wieroński pochodzący ze Lwowa. W 1923 r. komisja kontrolna Rady Miasta dobrze oceniła Miejską Zawodową Straż Pożarną. Straż została zastana w największym porządku, tak jak i wszystkie przybory pożarnicze. Alarm wykazał dużą sprawność strażaków, którzy w ciągu 1 minuty i 10 sekund byli gotowi do wyjazdu do akcji.

Obchody Dnia Strażaka w Rzeszowie 4 maja 1925 r. Uroczystą mszę św. odprawił dziekan ks. Tokarski. Potem poświęcenie i oddanie do użytku nowej strażackiej wspinalni przy ul.Mickiewicza. Uhonorowano strażaków: Feliksa Mazura z 40-letnim stażem służby oraz Posłusznego i Dymcia, którzy służyli 15 lat. Pośród gości m.in. dr Roman Krogulski burmistrz Rzeszowa oraz  oddziały straży pożarnych z Białej, Błażowej, Staromieścia, Przybyszówki, Trzebowniska i Zaczernia w sile 140 druhów. Niespodzianką były popisy sprawności strażaków z Miejskiej Zawodowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.

Motoryzacja straży 

W 1927 r. straż pożarna w Rzeszowie liczyła 16 strażaków + naczelnik. W 1930 r. powiększono liczebność do stanu 24 osób + naczelnik. Inspekcja przeprowadzona przez Radę Miasta wykazała wysokie wykwalifikowanie strażaków, których pochwalono za to, że po 47 sekundach pierwszy beczkowóz był gotowy do akcji. Pochwalono sprawność strażaków. Wykaz z dnia 19 listopada 1930 r. przewidywał strażackie etaty: 1 naczelnik, 2 ogniomistrzów, 1 plutonowego, 1 kaprala, 1 starszego strażaka, 19 strażaków.

W 1929 r. województwo lwowskie odwiedził Ignacy Mościcki, Prezydent II RP. W dniach 18-19 lipca przebywał w Rzeszowie. Będąc w dworze Gumińskich właścicieli Zalesia (obecnie dzielnica miasta) odebrał defiladę oddziałów ochotniczych straży pożarnych i grup Przysposobienia Wojskowego, a także przemarsz członków Rady Gminnej. Defilada odbyła się w obecności tłumu ludzi pozdrawiających serdecznie prezydenta Mościckiego.

17 marca 1931 r. Rada Miasta w Rzeszowie podjęła decyzję, by unowocześnić sprzęt straży. Zdecydowano o zakupie 4 samochodów dla Miejskiej Zawodowej Straży Pożarnej. Inwestycja obejmowała samochód rekwizytowo-bojowy z pompą przenośną, 2 beczkowozy z pompą wbudowaną oraz samochód jako zbiornik wody z wbudowanym skraplaczem, który miał służyć jako miejska polewaczka. Zamówienie zostało złożone 8 czerwca 1931 r. w Zakładach Mechanicznych Ursus w Warszawie. Pożyczki miał udzielić Powszechny Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych. Oficjalnie od dnia 21 listopada 1933 r. Miejska Straż Pożarna w Rzeszowie była zmotoryzowana.

W połowie lat 30-tych dalsza motoryzacja straży pożarnej. W 1936 r. na stanie odnotowano 6 samochodów: 4 samochody pożarnicze marki Ursus, samochód pożarniczy marki De Dion Bouton, samochód osobowy marki Fiat.

Inne działania 

W maju 1935 r. ogłoszono 6-tygodniową żałobę w jednostkach straży pożarnej w związku ze śmiercią marszałka Józefa Piłsudskiego. W Rzeszowie na mszę żałobną przybyło 21 okolicznych straży pożarnych z 14 sztandarami. Po mszy św. defilada pod kierownictwem instruktora pożarnictwa Alojzego Majerowicza. Do Krakowa na pogrzeb Piłsudskiego wydelegowano 7 pocztów sztandarowych.

W 1938 r. wykaz zatrudnienia w straży przewidywał etaty i wykształcenie: naczelnik i zastępca naczelnika straży (wykształcenie średnie, kurs dla komendantów zawodowych straży pożarnych), 9 szoferów, 16 strażaków. Naczelnik straży pożarnej oprócz pensji otrzymywał następujące świadczenia: mieszkanie, opał, 32 świece na pokój i 25 na kuchnię, umundurowanie lub 75% ceny umundurowania. Strażacy co roku otrzymywali mundur, buty i czapkę. Natomiast płaszcz lub kurtkę futrzaną raz na trzy lata. Na to wszystko było pobierane 25% poborów.

Oprócz zadań typowo pożarniczych, strażacy wykonywali zadania na rzecz miasta. W piątki (dzień targowy) strażacy po służbie zbierali opłaty na targowicy. Oprócz tego sześciu funkcjonariuszy pełniło rolę straży miejskiej. Każdy miał przydzielony obwód, w którym robił obchód, celem utrzymania porządku i ładu w mieście. Strażacy zajmowali się także egzekwowaniem zarządzeń Rady Miasta. Sprawdzali i kontrolowali przestrzeganie przepisów drogowych, meldunkowych, zajmowali się spisem zwierząt i sklepów, kontrolowali regularny wywóz śmieci, zajmowali się regulacją ruchu na skrzyżowaniach. 

15 marca 1938 r. Rada Miasta podjęła uchwałę o zakupie kolejnego samochodu dla straży pożarnej w Rzeszowie. Miano tego dokonać w Firmie „Unia Strażacka” we Lwowie, za cenę 20 893 złotych. Gotowe auto miało być odebrane 15 kwietnia 1939 r. w Warszawie przez Główny Związek Straży Pożarnych. Najprawdopodobniej był to samochód „Fiat” 621. 

Bardzo dobry okres w rozwoju rzeszowskiej straży pożarnej został przerwany w wyniku agresji Niemiec hitlerowskich na Polskę 1 września 1939 r. 

Informacje zawarte w artykule pochodzą z wydawnictwa pt. "150 lat Straży Pożarnej w Rzeszowie 1872–2022", autor Rafał Białorucki. 

 

 

 

 

 

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Wesprzyj "Podkarpacką Historię"! Postaw nam symboliczną kawę!
Reklama
Reklama
Reklama